19.cisza i spokój....:)
Pusto, pusto na naszym blogu, ale na razie nic się nie dzieje, Oprócz tego, że nasz blaszak pofrunął jak wiało, nie dość dobrze go zakotwiczyliśmyuups no cóż...
Teraz w grudniu jak bedziemy w Polsce, ustalimy meijwiecej kiedy ruszamy w roku2012, planujemy w maj/czerwiec ale zobaczymy co na to nasz Pan Budowniczy:)
Ja to mówiąc szczerze to chciałabym już kolor scian wybierać, ale mąż mnie zawsze uspokaja hahaha:) na wszystko przyjdzie czas
pozdrawiam Was i do następnego napisania:)